Grzegorz Werstler:
Mustang starej krwi
Grzegorz Werstler:
Widok z okna na drzew(k)o Jozuego
Grzegorz Werstler:
Joshua Tree National Park
Grzegorz Werstler:
Uskok San Andreas w swej rozłożystości
Grzegorz Werstler:
Niebo gore nad pustynią Mojave
Grzegorz Werstler:
Hoover wbił niezłego klina
Grzegorz Werstler:
Po prawej stronie Newada, po lewej Arizona (most przy zaporze Hoovera)
Grzegorz Werstler:
Ku czci i chwale
Grzegorz Werstler:
Tak, jest wielki...
Grzegorz Werstler:
... przepastny...
Grzegorz Werstler:
i taki swojski.
Grzegorz Werstler:
Dna nie widać
Grzegorz Werstler:
Końca nie widać
Grzegorz Werstler:
Ale muły najpierw słychać, potem widać
Grzegorz Werstler:
Get your kicks! (Choose your ride)
Grzegorz Werstler:
Kaktusiarnia, czyli Saguaro National Park
Grzegorz Werstler:
Ground Control to Major Tom
Grzegorz Werstler:
How I Learned to Stop Worrying and Love the Bomb
Grzegorz Werstler:
Pobuszowałoby się
Grzegorz Werstler:
White Sands National Park, czyli idealna sceneria dla mustanga w niebiańskim kolorze blue
Grzegorz Werstler:
White sands, white clouds
Grzegorz Werstler:
Kowbolandia
Grzegorz Werstler:
On the road again, jak śpiewa Willie Nelson
Grzegorz Werstler:
Rogacizna na talerzach
Grzegorz Werstler:
Bardzo VLA
Grzegorz Werstler:
Kto pomalował te kolumny w Santa Fe?
Grzegorz Werstler:
Chichotki
Grzegorz Werstler:
Les dames macabres
Grzegorz Werstler:
Targowa niedziela
