Przemek Brzezicki:
Ślad jak zawsze bez końca ... Jesienne Trudy 2013 - czyli 200 kilosów w 15 godzin :-)
Przemek Brzezicki:
Mgły ... i księżyc
Przemek Brzezicki:
a tu wstaje słońce i dzień.
Przemek Brzezicki:
Nad puszczą ... smog ?
Przemek Brzezicki:
Panie co pan tu fotografuje ?
Przemek Brzezicki:
Ciekawe co na to psy ?
Przemek Brzezicki:
Trochę gotowi.
Przemek Brzezicki:
Bartas.
Przemek Brzezicki:
Artystycznie na jezioro view.
Przemek Brzezicki:
Wstępne dyskusje.
Przemek Brzezicki:
Odprawa.
Przemek Brzezicki:
Zajęcia w podgrupach, tu TR200.
Przemek Brzezicki:
Przy złamanym drzewie.
Przemek Brzezicki:
Lecimy a tu nadchodzi pan !
Przemek Brzezicki:
Znaleziony punkt.
Przemek Brzezicki:
Rzucamy rowery i idziemy szukać:-)
Przemek Brzezicki:
Prawie przy autostradzie.
Przemek Brzezicki:
Klikamy ząbkami.
Przemek Brzezicki:
Jeszcze zapisać godzinę ... bez sensu !
Przemek Brzezicki:
Agnieszka klika.
Przemek Brzezicki:
Mały popasik.
Przemek Brzezicki:
Lecimy dalej.
Przemek Brzezicki:
Szukanie przy schodach do nikąd :-)
Przemek Brzezicki:
Podbite ... no to jechane.
Przemek Brzezicki:
Kościół w ... Przemoczu.
Przemek Brzezicki:
Lecim na Szczeciń ... ski Stargard :-)
Przemek Brzezicki:
L1 punkt ? nie pamiętam który.
Przemek Brzezicki:
Podbite.
Przemek Brzezicki:
Jadziem, jadziem ...
Przemek Brzezicki:
Gonitwa ...
