Bart0lini: pyszny pstrąg faszerowany miętą, pierwszy wieczór w Chmielu
Bart0lini: powitanie w Mucznem
Bart0lini: na punkcie widokowym
Bart0lini: docieramy do miejsca po wsi Bukowiec
Bart0lini: przerwa na lanczyk w szałasie
Bart0lini: po cerkwi w Beniowej pozostał kawałek podmurówki i trzy kute krzyże
Bart0lini: dalej moża już tylko pieszo, ale ryzykujemy mandacik
Bart0lini: piękne, puste, słoneczne łąki Beniowej z połoninami w tle, wspaniałe miejsce na popas
Bart0lini: Playmate of June
Bart0lini: piękne piegi tasmańskie
Bart0lini: młodzieniaszek ;)
Bart0lini: podchodzimy pod połoninę Caryńską
Bart0lini: idziemy w drugą stronę tak na prawdę :)
Bart0lini: w piątek postanowliśmy się przespacerować, rowerem na połoniny nie wolno (i za trudno)
Bart0lini: szkoda, że jagody jeszcze nie dojrzałe...
Bart0lini: romantycznie na Caryńskiej
Bart0lini: Mała Rawka z Wielką w tle
Bart0lini: Mała Rawka zdobyta
Bart0lini: wspinanie na luzaku
Bart0lini: na połoninie
Bart0lini: pylon na Wielkiej Rawce
Bart0lini: a głowa w chmurach
Bart0lini: w sobotę przy dużej dozie szczęścia udaje nam się załapać na kurs bieszczadzką ciuchcią parową
Bart0lini: dajesz pan do pieca!
Bart0lini: mkniemy
Bart0lini: ciuchcia ma ponoć 113 lat i ciągle zipie!
Bart0lini: ale lampa!
Bart0lini: oswajanie modela :)
Bart0lini: sielanka gorlicka
Bart0lini: czereśnie prosto z drzewa