marekm: W kuchni też trochę posiedzieliśmy i pogadaliśmy. Oczywiście o betoniarkach
marekm: Ulubione miejsce ostatnich dni. No może w czarnej jest fajniej ;)
marekm: Szymek
marekm: Rączki na stoliczku
marekm: Posiłkowy stoliczek ;)
marekm: Malujemy
marekm: Malujemy
marekm: Stacyjkowo :)
marekm: Nadzieja białych blondasów. Larry, Dirk, ... Szymek? :)
marekm: Mama jakieś romansidła czyta
marekm: Okrągła głowa
marekm: Bary trzeba ćwiczyć. Jest pompa.
marekm: TheraBand w nerwach
marekm: Największa trudność dzisiaj to wcisnąć mamę w sanki
marekm: A dalej to już z górki
marekm: Obowiązkowy spacer po śniegu
marekm: Jest i mama. 90-60-90
marekm: Kula?
marekm: Te guziki coś mi przypominają
marekm: Tu przynajmniej jest dynamika i skrajne emocje - płacz i śmiech :)
marekm: Park Jordana
marekm: Park Jordana
marekm: Park Jordana
marekm: Park Jordana
marekm: Park Jordana
marekm: Park Jordana
marekm: Park Jordana
marekm: Park Jordana
marekm: A zębów coraz więcej
marekm: Smutek za kratami