ula.lula: pewne aspekty jesieni cieszą
ula.lula: o poranku zbieramy jabłka
ula.lula: własnoręcznie zerwane jabłko smakuje lepiej
ula.lula: jedynie dynie
ula.lula: gotowi na obiad?
ula.lula: odwiedziny babci Gabrysi
ula.lula: gotowi na zimne wieczory
ula.lula: pierwsza obróbka termiczna
ula.lula: baraszkowanie na trawie ;)
ula.lula: chillout
ula.lula: pieczenie na grilu
ula.lula: chief zadowolony
ula.lula: wino prosto z Chorwacji
ula.lula: piękna i pyszna ta noga
ula.lula: dumny i blady ;)
ula.lula: slodkie dzieciaki
ula.lula: O! GRAJO CHOPINA CHIBA
ula.lula: czułości
ula.lula: barany
ula.lula: Żelazowa Wola
ula.lula: odwiedzamy Chopina
ula.lula: urwisy