ula.lula: no i wylądowaliśmy - gdzie ten nasz hotel?
ula.lula: amster nocą
ula.lula: nasze pomarańczowe strzały
ula.lula: czas się polansować na mieście
ula.lula: pełnia szczęścia
ula.lula: pieknie tu jest
ula.lula: studiuję mapę, aby złapać Jacka na trasie
ula.lula: rozgrzewka
ula.lula: stadion się zapełnia
ula.lula: 5 km
ula.lula: medalista
ula.lula: idziemy na kawę
ula.lula: tulipany
ula.lula: wybieramy tulipany